Studencki bunt w Manchesterze
Profesor Ian Parker, który otwarcie krytykował władze swojego wydziału, nie straci pracy. W jego obrani stanęli studenci.
Psycholog Ian Parker został wydalony z Manchester Metropolitan University, po tym jak rozesłał
e-maile do swoich kolegów, w których zadawał pytania dotyczące pracy jego managera.
W reakcji na list władze uniwersytetu wydaliły niesfornego pracownika. Jednak ku ich zdziwieniu tysiące studentów podpisały się pod petycją wzywającą do przywrócenia na swoje stanowisko Parkera. Zespół rozpatrujący sprawę asystenta podjął decyzję, że otrzymuje on jeszcze jedną szansę pozostania w pracy i listem ostrzegawczym. Profesor został także zobowiązany do tego aby przeprosić senior managera za rozesłanie listów.
Wydalenie profesora odbiło się szerokim echem wśród studiujących i pracujących na uniwersytecie. W wyniku przeprowadzonej w październiku kampanii udało się zebrać około 3700 podpisów domagających się zmiany decyzji w sprawie wydalenia profesora Parkera. Wszystkie podpisy i petycja zostały złożone na ręce zastępcy rektora Johna Brooksa.
Wśród osób jakie poparły stanowisko profesora był jeden z czołowych amerykańskich naukowców Noam Chomsky.
