Zabito brytyjskiego agenta MI6 - "kolegę" Jamesa Bonda
Policja przeszukuje dom agenta wydziału MI6, który został znaleziony martwy w swojej łazience w zamkniętym worku – donosi BBC.
Odkrycia dokonano w poniedziałek w domu przy Alderney Street, Pimlico (kilka kroków od siedziby agencji MI6). Policja w dalszym ciągu nie chce odpowiadać na pytanie co było bezpośrednią przyczyną zgonu agenta.
Scotland Yard's Homicide oraz Serious Crime Command rozpoczęły dochodzenie w tej sprawie. Pierwsze opinie na temat śmierci powinny zostać przedstawione w środę ale ponieważ zlecono przeprowadzenie dodatkowych badań więc jest bardzo prawdopodobne, że oficjalny komunikat pojawi się dopiero w przyszłym tygodniu.
Zamordowany mężczyzna był „kolegą” po fachu najsłynniejszego brytyjskiego szpiega Agenta 007.
Źródło: BBC