Horror na ulicach Londynu
Jedna kobieta nie żyje a druga z poważnymi obrażeniami została odwieziona do szpitala po tym jak obie panie spotkały na swojej drodze biegnącą w amoku ulicami Lodnynu szalną niewiastę uzbrojoną w duży masarski nóż – donosi Standard Evening.
Jak poinformowała policja ofiarami ataku stały sięprzypadkowe osoby. Jeden z e świadków zeznał, że widział leżącą na ziemi kobietę w kałuży krwi.
Do zdarzenia doszło około w poniedziałęk około 8.30 w centrum handlowym w Bexleyheath.
Jak podała policja kobieta, które przez świadkó została opisana jako niska i bardzo młoda weszła do ASDY i kupiła w tym sklepie nóż. Jej pierwsza ofiara stała w kolejce na przystanku autobusowym kilkadziesiąt metrów od wyjścia z ASDY i jak zeznają świadkowie była ubrana dość elegancki strój biurowy. Większej tragedii na przystanku zapobiegł pięćdziesięcioletni mężczyzna, który spowodował, że kobieta porzuciła nóż i uciekła. Jak się okazało wbiegła ona do najbliższego sklepu masarskiego, skąd ukradła kolejny nóż i zaatakowała następną kobietę. Tym razem ofiara została ugodzona śmiertelnie w szyję.
Policja poinformowała, że szaloną kobietę, w wieku lat około trzydziestu lat, aresztowano a nóż jakim się posługowała w czasie napadu odnaleziono.
Około 8.41 podejrzaną zabrano do szpitala aby poddać ją obserwacji psychiatrycznej.
Rzecznik ASDY stwierdził, że kobieta podczas kupowania noża zachowywała się normalnie a poproszona o okazanie dowodu tożsamości zrobiła to żadnych ociągań. To była zwykła transakcja jakich jest tysiące dziennie.