Trzeba zawrzeć porozumienia podobne jak to z Turcją z krajami afrykańskimi!

Jak szacuje francuski minister spraw zagranicznych na dostanie się do Europy oczekuje obecnie nawet 800 tysięcy imigrantów. Mimo, że szlak bałkański został zamknięty to jednak ciągle pozostaje otwarta droga przez Morze Śródziemne. To właśnie tą drogą najprawdopodobniej ruszy nowa fala imigrantów do Europy!

 

Niemiecki minister MSW Thomas de Maiziere oświadczył, że aby temu zapobiec należy zawrzeć porozumienia podobne jak to z Turcją także z innymi krajami. Minister nie wyjaśnił jednak dokładnie o jakie kraje mu chodzi. Nie jest też jasne kto miałby w imieniu Unii Europejskiej rozpocząć rozmowy z krajami afrykańskimi.

De Maiziere tłumaczył w Wiedniu, zawarcie szeregu porozumień będzie zadaniem znacznie bardziej skomplikowanym niż w przypadku Turcji ale jak wyjaśnił innej drogi nie ma, szczególnie, że na wybrzeżach Afryki na imigrantów czekają już przemytnicy gotowi za pieniądze przetransportować ich do Europy.

Droga do Europy przez Morze Śródziemne jest używana od lat. Od początku tego roku do Włoch dotarło nią 19,3 tys. imigrantów z Libii i Tunezji. W podobnym czasie ubiegłego roku było ich o sześć tysięcy mniej. Nie jest jasne, czy jest to pierwszy rezultat zamknięcia szlaku bałkańskiego.

Nikt nie ma wątpliwości, że imigrantów będzie więcej w miarę jak polepszać się będą warunki pogodowe. Włoska Lampedusa leży 60 mil morskich do brzegów Tunezji. Nie da się tej odległości przebyć na zwykłym pontonie jak z Turcji na grecką wyspę Lesbos.

Większość imigrantów, którzy lądują na Lampedusie, pochodzi z Afryki. Jak wynika z ocen europejskich służb wywiadowczych, w samej Libii czeka na przeprawę do Europy 150–200 tys. osób. Jean-Yves le Drian, minister obrony Francji, utrzymuje, że jest ich aż 800 tys.

W kraju trwa od 2014 roku wojna domowa. Coraz większą rolę odgrywają w niej dżihadyści z tzw. Państwa Islamskiego, którzy po porażkach w Syrii i Iraku przygotowują przyczółek w ogarniętej chaosem Libii.

Ponad 400 tys. osób zostało w tym kraju pozbawionych dachu nad głową, a około miliona wyemigrowało do sąsiedniej Tunezji. Jak w takiej sytuacji miałaby wglądać realizacja propozycji ministra de Maiziere'a?

Porozumienie UE–Turcja zakłada, że Ankara otrzyma 6 mld euro na pomoc dla uchodźców i już w tym roku zniesione zostaną wizy dla obywateli tego kraju udających się do UE. Wszystko to dzięki zgodzie Turcji na przyjęcie nielegalnych imigrantów z Europy w zamian za przyjęcie tej samej liczby uchodźców syryjskich przez kraje unijne.

Ciekawe jest czy niemiecki minister także myśli o zniesieniu wiz dla krajów afrykańskich takich jak Tunezja?