INFORMACJE24.co.uk

Jesteś tutaj: Informacje24 Tam byliśmy - Relacje 6 Informacje Wyprawa kanu po rzece Wye

Wyprawa kanu po rzece Wye

Początkowo pojawił się pomysł aby popływać kajakami. Okazało się to jednak trudne do zrealizowania. Dlatego wybór padł na kanu.

 Podczas spływu przez kilka godzin czuliśmy się wszyscy jak prawdziwi Indianie – wszak kanu w prostej linii pochodzi właśnie od nich. Dwuosobowa łódka, która będąc znacznie szersza od kajaka jest też znacznie bardziej stabilna. Tę zaletę naszych kanu doceniliśmy bardzo szybko. Nie raz bowiem górny brzeg łódki niebezpiecznie zbliżył się do poziomu wody. Oczywiście najczęściej działo się tak podczas przekraczania progów wodnych, które choć niewielkie to jednak dla takich „starych wilków morskich” jak my okazywały się nie lada wyzwaniem.

Część osób zanim wsiadła do łódki była przekonana, że nie ma nic bardziej prostszego niż machaniem wiosłem. Już po pierwszych kilku minutach okazało się, że przekonanie to jest z gruntu błędne. Nikt więc pewnie się nie zdziwi jeśli dodam, że czasami łódki nieruchomiały na kamieniach i trzeba było użyć siły by zepchnąć je na „pełną wodę”. Niektórzy przekonali się o tym trudno sterować kanu dość dotkliwie wpływając w zarośla i będą zmuszonym do wypchania łódki na spokojne wody rzeki Wye. Kilka osób spotkało się z groźnymi spojrzeniami wędkarzy, kiedy to mimo ich wysiłku kanu płynęło według własnego kursu akurat w miejsca gdzie zarzucone były przynęty.

Jednak wszystkie te kłopoty z jakimi przyszło nam się borykać były niczym w porównaniu z pięknem przyrody. Przyznać trzeba, że przyroda widziana z łódki wygląda jeszcze bardziej zachwycająco, szczególnie jeśli weźmie się pod uwag, że pstrągi wyskakują z wody zaledwie metr od Twojego wiosła a łabędzie wzbijają się w powietrze dosłownie kilka metrów od łódki.

 W zgodniej opinii członków grupy facebookwej Znajomi z Bristolu, która zorganizowała wyjazd każdy, kto ma chociaż troszeczkę żeglarskiej iskry w sobie zafundować sobie spływ rzeką Wey. Kanu można wypożyczyć w canoehire.co.uk. Koszt stosunkowo niewielki a frajdy co niemiara. Obsługa wspaniała i bardzo pomocna. Jedyny minus – i to dość poważny to fakt, że 90% „wilków rzecznych” miało problem ze zlokalizowaniem gdzie znajduje się wypożyczalnia. Większość osób trafiła na podstawie nawigacji opartej na kodzie pocztowym na kemping zlokalizowany na górze. Aby odnaleźć wypożyczalnie trzeba zjechać z góry i skręcić w dość zakamuflowaną polną drogę znajdującą się dokładnie naprzeciw wielkiego znaku oznajmiającego, że wjeżdżamy do Hay on Wye.

 

Aby dodawać komentarze musisz być zalogowany.

prb24.co.uk

  • tpob

TVP Polonia24

  • tvp

SPK WB

  • spk

Połącz się