Wśród poszkodowanych są dzieci. Jak informuje BBC, rozpędzone auto wypadło z trasy i wjechało w grupę widzów
Wcześniej agencje informowały o śmiertelnym wypadku podczas Rajdu Bocholt w Belgii. Zginął kierowca amator i jego pilot. Samochód Mitsubishi Lancer, którym jechali, wypadł z trasy, uderzył w drzewo i stanął w płomieniach. Roel Vrolix i Stef Winters zmarli w drodze do szpitala. Dalsza rywalizacja została odwołana