Już za dwa lata pojawić się ma na rynku specjalny rodzaj pigułki Polypill

Już za dwa lata ma pojawić się w sprzedaży nowy rodzaj pigułki - Polypill, który jak się szacuje pozwoli uratować życie około 200 tysiącom osób na Wyspach.

Badania przeprowadzone wśród prawie 100 osób powyżej 50 roku życia pokazały, że nowa pigułka o nazwie Polypill, który znacząco obniża poziom złego cholesterolu i zmniejsza ciśnienie krwi. Pigułka może stanowić krok milowy w walce z chorobami układu krążenia. Dodatkowo jak podaje BBC kuracja tą tabletką może kosztować mniej niż funta dziennie. Nowy medykament sprawia, że obniża prawdopodobieństwo zawału i ataku serca i zdaniem ekspertów, może wydłużyć życie przeciętnego Brytyjczyka o 11 lat. Naukowcy optują, aby lek był dostępny jak najszybciej i bez recepty.

Dr David Wald mówi: "Rezultaty przyjmowania pigułki są bardzo pozytywne. Jeśli dana osoba będzie ją przyjmować od około 50-ego roku życia, ma olbrzymie szanse na unikniecie bądź opóźnienie ataku serca lub wylewu, który normalnie mógłby zabrać jej życie."

Lek nie zawiera aspiryny, która długo stosowana niszczy żołądek i mógłby być dostępny za rok lub dwa. Wprowadzenie Polypill na rynek uzależnione jest jeszcze decyzji British Heart Fundation.