Wspólne spotkanie, na którym każdy może połamać się opłatkiem, ma w Bristolu bardzo długą tradycję. Z roku na rok coraz młodsze zastępy Polaków pojawiają się na tej uroczystości aby wspólnie kolędować. Nie inaczej było i tym razem. Najmłodszy uczestnik spotkania miał nie więcej niż kilka miesięcy … najstarszy z pewnością wiele razy więcej.
W tegorocznym śpiewaniu kolęd prym wiedły harcerki z drużyny Szczecin oraz zuchy z gromady Świstaków i Krasnoludków. Zgodnie ze staropolską tradycją kolędnicy, w naszym przypadku harcerze, zanim zaczęli śpiewać wnieśli do sali Polskiego Klubu w Bristolu najprawdziwszą gwiazdę. Po zakończeniu śpiewania harcerze chodzili z puszką do której zgromadzeni wrzucali pieniądze. Zostaną one przeznaczone na potrzeby członków ZHP.
Tu można zobaczyć jak wyglądał tegoroczny opłatek: