BP wydany na pożarcie!
Być może już niedługo BP będzie brytyjską firmą już tylko z nazwy. Wszystko wskazuje na to, że paliwowy gigant może zostać przyjęty przez przez jeszcze większych konkurentów czyli Shella i Exxona
Zachwianie się pozycji BP spowodowane jest kosztami jakie koncern zmuszony jest ponieść w związku z katastrofą platformy wiertniczej Deepwater Horizon do jakiej doszło dwa lata temu na Zatoce Meksykańskiej. Aby pokryć koszty odszkodowań Bob Dudley, pochodzący ze stanu Mississippi obecny szef koncernu BP, sprzedał aktywa firmy o wartości ponad 50 mld USD,
Słabnący, wyprzedający się i mający coraz więcej problemów 103-letni koncern BP może stać się celem wrogiego przejęcie - dowiedziała się agencja Bloomberg. British Petroleum jest obecnie najtańszym koncernem z piątki wielkich prywatnych paliwowych koncernów globu. Jego zapasy są wycenione średnio na 7,07 dol./baryłka, podczas gdy Shell - 14,41 dol., a Exxon - 16,42 dol. Stosunek ceny akcji do zysku wynosi w BP 7,1, podczas gdy u Exxon - 11.
Teraz pozbywa się też takiej złotej kury, jak rosyjski TNK-BP, z którego przez niecałe 10 lat dostał ponad 16 mld dol. dywidend. Połowę koncernu należącego do BP kupuje państwowy Rosneft. BP dostanie rosyjskie akcje i 12,5 mld dol. w gotówce.
Koncern założony został w 1909 r. jako Anglo-Perska kompania, zaraz po tym jak Anglicy znaleźli ropę w Iranie. Rozwój koncernu w połowie XX w. związany jest z kupnem części naftowego imperium Rockefellerów, przypomina agencja.
