Wielka Brytania musi mieć ekonomiczny plan B
Grupa wiodących brytyjskich ekonomistów powiedziała, że minister skarbu powinien mieć plan B na wypadek, gdyby rzeczywistość gospodarcza daleko odbiegała od rządowych planów.
Swoje zdanie ekonomiści przedstawili w gazecie The Observer. Według nich plan Osborna jest niepełny ponieważ minister nie przedstawił żadnej alternatywy, która mogłaby zostać zrealizowana w przypadku, gdyby podstawowy plan nie zadziałał. Według ekspertów "plan B" powinien zawierać pomysły na zwiększenie zatrudnienia i pobudzenie wzrostu gospodarczego a nie tylko instrukcje jak redukować deficyt.
Kością niezgody w planie Osborna nie jest jednak konieczność dokonania cięć ale raczej szybkość z jaką dokonuje się tego zabiegu. Minister skarbu w gabinecie cieni Balls, krytykując plany obecnego rządu stwierdził między innymi, że dzisiaj wszystkie partie zgadzają się co do tego, że deficyt finansów publicznych powinien zostać zredukowany ale jeśli zrobi się to zbyt szybko to grozi to zahamowaniem wzrostu gospodarczego.” Dodał przy tym, że jeśli okaże się, że nie sprawdza się przewidywany przez rząd rozwój wydarzeń to powinno się zastosować plan alternatywny, którego w tej chwili brak.
Na zarzuty ekspertów odpowiedziała Mary Macleod posłanka z ramienia Partii Konserwatywnej. W rozmowie ze Sky News na temat planu Osborna powiedziała ona, że nie sądzi aby minister musiał generalnie zmieniać swój plan. Dodała także, że deficyt budżetowy jest faktem, z którym trzeba się liczyć.
Źródło: Sky News
