Wielka Brytania – stanowcze nie nowemu podatkowi unijnemu
Wielka Brytania stanowczo przeciwstawia się wprowadzeniu nowego unijnego podatku od transakcji bankowych, propozycję którego przyjęła właśnie Komisja Europejska.
Podatek od transakcji bankowych miałby wejść w życie 1 stycznia 2014 roku i obowiązywałby we wszystkich krajach Unii Europejskiej. Według wstępnych szacunków banki miałyby zapłacić około 50 miliardów funtów rocznie od swoich transakcji. Londyn stanowczo przeciwstawia się tej propozycji twierdząc, zresztą zgodnie z prawdą, że to właśnie brytyjskie banki musiałyby zapłacić najwięcej ponieważ większa część operacji bankowych jakich dokonuje się w Europie przepada właśnie na UK.
Przedstawiciele londyńskiego City stwierdzili, że 80% tego podatku byłoby płacone przez banki mające siedziby w stolicy Wielkiej Brytanii. Stuart Fraser z City of London zapytał wręcz retorycznie “dlaczego nowego podatku od razu nie nazwać londyńskim?”
Nowy podatek bankowy byłby płacony w wysokości 0,1%między innymi od wszystkich operacji bankowych dokonywanych na obligacjach i akcjach przez banki, których chociaż jedna część jest położona na terenie Unii Europejskiej. Podatek od obrotu instrumentami pochodnymi wynosiłby 0,01%.
Wprowadzenie nowego podatku krytykuje nie tylko rząd Wielkiej Brytanii. Niemcy i Francja określiły nową propozycję UE jako całkowicie bezsensowną.
O propozycji wprowadzenia nowego podatku dla sektora bankowego poinformował w Strasburgu w Parlamencie Europejskim przewodniczący Komisji Jose Manuel Barroso. Uzasadniał on, że podatek ten powinien być wprowadzony ponieważ jest to kwestia uczciwości. „Banki powinny ponieść koszty kryzysu bankowego.”