Upijali się żelem do mycia rąk
Z więzienia w Dorset usunięto wszystkie płyny antybakteryjne do mycia rąk. Powód więźniowie upijali się nimi.
Dozowniki z płynem antybakteryjnym pojawiły się w więzieniu w poniedziałek w obawie przed rozprzestrzenianiem się świńskiej grypy.
Jak poinformowała jednak służba więzienna po w ciągu kilku godzin od pojawienia się płynu w celach stwierdzono pierwszy przypadek zatrucia. Po tym incydencie żel usunięto i obecnie prowadzone jest postępowanie wyjaśniające. Wiadomo już, że więźniowie mieszali żel z napojami i tak przygotowaną miksturę wypijali.
Do podobnego zdarzenia doszło także w marcu w Royal Bournemouth Hospital. Okazało się, że odwiedzający szpitalne poczekalnie, a ściśle mówiąc ubikacje, pili żel dokładnie tak samo jak więźniowie.
Powodem tego niecodziennego zachowania ludzi jest zawartość alkoholu w żelu.
Peter McParlin, przedstawiciel Związku Strażników Więziennych (POA), uważa, że całe zajście spowodowane jest niefrasobliwością zarządu więzienia, który powinien przewidzieć, że coś takiego może się zdarzyć ponieważ już wcześniej więźniowie robili sobie różne mikstury mieszając środki czystości z owocami i wodą.
Źródło: BBC/Independent
