LALIGA BASKET: Zwariowana końcówka meczu i Szalone zwycięstwo Barcy
- In 7
- Poprawiono: 02 marzec 2023
- By wn
- Odsłony: 4354
FC BARCELONA OGRYWA VALENCIĘ NA WŁĄSNYM TERENI 81:75 Laprovittola zdobył 19 punktów dla Barcy. Zasłużone zwycięstwo Barcelony odniosła 16 zwycięstwo w krajowej lidze po pokonaniu Valencii w końcówce meczu
Nasza redakcja otrzymała akredytację dziennikarską po raz pierwszy w historii akredytację od hiszpanskiej drużyny z La Ligii FC Barcelony . Co za emocje i co za mecz jaki mielismy w hali sportowej Palau Blaugrana przy stadionie na Camp Nou był to mecz koszykówki FC Barcelony która tego dnia grała o godzinie 12:30 a podejmowała z Walencją ten mecz równiez wygrała 81-75 , a ja tam byłem jako dziennikarz co za zaszczyt być na takich rozgrywkach i wielka historia rozgrywa się tutaj i teraz jak to mówilismy dawniej to historyczna chwila i reprezenowałem nasze redakcję Informacje24 i JWSPORT z Bristolu . Potem na Camp Nou o godzinie 21:00 oglądałem z moimi również znojomymi mecz FC Barcelona – Sevilla 3-0 to było wielkie przezycie i chwila radości jaką miałęm tego weekendu .
Bardzo udany tydzień w dla zespołów FC Barcelony na hali sportowej Palau Blaugrana, zwieńczony przez FC Barcelony która pokonała Valencia Basket 81-75 to ich trzecie zwycięstwo z trzech u siebie. W tym meczu od początku Valencia kontrolowała dużą część meczu,i cały czas prowadzili spotkanie do drugiej kwarty bo gospodarze nie grali dobrze w obu kwartach , ale powrót Barcelony rozpocząła się dopiero w trzeciej kwarcie, ale lepszy procent i skuteczność rzutową miałą Barcelona w czwartej kwartcie i wygrała ale tez to dzięki Laprovittola , który zdobył 19 punktów dla Barcelony .
Mecz oglądałem z bardzo dobrego miejsca po środku blisko kortu dla dziennikarzy to spotkanie dobrze od samego poczatku i jednak to Valencia pierwsza odnalazła swój rytm, by po pięciu minutach doprowadzić do wyniku 6-13. Wszelkie punkty Barcelony pochodziły z indywidualnych akcji i zagrań oraz rzutów z dystansu miało to odzwierciedlenie w wyniku na koniec pierwszej kwarty wynik był (14-24) dla gosci .
Gdy zaczeła się druga kwarta cztery punkty zdobywała nadal Valencia i po wznowieniu gry nadal punktowali do sześciu oczek , miedzy Barcą , a Valencia i oni trzymali się swojego planu dobra obrona Valencii przynosiły korzysci i rzuty z dystansu oraz za trzy punkty zrobiły dobrą grę dla niech , a tylko siedem punktów zdecydowanego Jana Vesely'ego powstrzymało Valencię przed całkowitą ucieczką przed Barceloną dało tylko wynik koncowy 32-43 w połowie czasu.
W drugiej połowie czyli w trzeciej kwarcie Barcelona i Valencia zaczeły zdobywać punkty za trzy aby utrzymać presję. Jednak gospodarze zaczęli podkręcać tempo i wracać do gry i zmniejszyli różnicę w punktach . Kilka minut dobrej grę sprawiło, że goście w pewnym stopniu się wycofali, i obrona nie działała jak na początku pozwalając gospodarzom zbliżyć się na 3 punkty w połowie trzeciej odsłony. Mirotic zapewnił prowadzenie w zasięgu ręki do końca kwarty, wynik 57-59.
Satoransky doprowadził do remisu przy 59-59 na dziewięć minut przed końcem, po czym zdobył trójkę, aby wyprowadzić Barçę na prowadzenie. Ostatnia kwarta była szalona i niekonsekwentna, ale zawierała również kilka oszałamiających rzutów - ostatnim był trzypunktowy rzut Abrinesa na 26 sekund do wyjścia na czteropunktowe prowadzenie. W tym momencie Palau był już podekscytowany i poprowadził drużynę do zwycięstwa 81-75. Comeback zakończony.
FC BARCELONA - VALENCIA 81:75
(14-24,18-19,25-16,24-16)
FC BARCELONA: Vesely (9), Kalinic (7), Satoransky (5), Laprovittola (19), Mirotic (13) - starting five – Da Silva (2), Paulí (-), Sanli (2), Abrines (3), Kuric (2), Jokubaitis (13), Nnaji (6).
VALENCIA: Claver (2), Webb (15), Jones (10), Radebaugh (-), Alexander (16) – starting five – Puerto (-), Prepelic (4), Ferrando (-), Evans (3), Rivero (18)
Jacek Waszak