Telefony komórkowe mogą powodować raka mózgu
- In Nauka
- Poprawiono: 01 czerwiec 2011
- By dem
- Odsłony: 6696
Telefony komórkowe mogą zwiększać ryzyko zachorowania na raka mózgu – ostrzegają eksperci Światowej Organizacji Zdrowia.
Naukowcy stwierdzili, że używanie aparatów komórkowych może być czynnikiem wywołującym raka mózgu. Lekarze zajmujący się tym zagadnieniem zaapelowali także od wszystkich aby używali zestawów słuchawkowych lub sms-ów.
WHO wydało ostrzeżenie o tym, że komórki mogą powodować raka po tym, jak naukowcy stwierdzili, że promieniowanie elektromagnetyczne, jakie powstaje podczas rozmowy telefonicznej, może prowadzić do powstania nowotworu zwanego glejniakiem. W przypadku bardzo złośliwych form tego raka przeżywalność od momentu jego zdiagnozowania wynosić może 4 miesiące.
Ostrzeżenie WHO jest o tyle istotne, że do tej pory organizacja ta twierdziła, że nie ma jednoznacznych dowodów na poparcie tezy, że telefony komórkowe mogą sprzyjać rozwojowi raka. Komunikat jaki wydano powstał po tygodniowych obradach przedstawicieli International Agency for Research on Cancer (IARC), w których brało udział 31 naukowców z 14 krajów świata.
Za szczególnie niebezpieczne naukowcy uznali wykorzystywanie telefonów komórkowych przez dzieci i młodzież.
W komunikacie WHO nic nie napisano o telefonach bezprzewodowych wykorzystywanych w wielu domach. Ich zasada działania jest jednak podobna do działania telefonów komórkowych czy więc i one są niebezpieczne?
Źródło: Reuters
Komentarze
Co do telefonów komórkowych to działają w paśmie mikrofalowym, tzn GHz (1000xMHz) i emitują promieniowanie elekrtromagnety czne a jednym ze skutków tego promieniowania jest promieniwanie termiczne. Podobnie jak w mikrofalach. Włączając mikrofalę promieniwanie elektromagnetyc zne wprowadza w ruch cząsteczki potrawy co powduje wydzielanie ciepła i wzrost temperatury.
Sam telefon komórkowy nie ma aż tak dużej mocy, ale dłuższa rozmowa może podwyższyć temeperaturę mózgu. Ze względu na emitowane promieniowanie rozmowa telefoniczna (połączenie internetowe) powinno być sprowadzone do minimum.
Bardziej niebezpieczne są stacje bazowe, ale w ostatnich latach w wyniku przyjęcia nowych norm, zostały ograniczone ich moce. Mimo to powinno się unikać bezpośredniego kontaktu.
W obecnych czasach raczej trudne będzie odrzucenie telefonii komórkowej (wiele osób rezygnuje z linii naziemnych, aby używać komórki do rozmów telefonicznych i połaczenia z internetem), ale można ograniczyć ich używanie.
Paradoks używania komórki polega na tym, iż wszystkie stacje bazowe są połączone z operatorem przez linie naziemne. W telefonii 2G często jeszcze linią kablową, a w 3G technologią światłowodową. Tak czy owak operatorzy telefonii komórkowej silnie zależą od operatorów sieci naziemnej.
Mała ciekawostka. W czasach Zimnej Wojny to normy rosyjskie były bardziej rygorystyczne, ponieważ uwzględniały promieniowanie termiczne. A kraje Europy Zachodniej i USA uwzględniły to promieniowanie na przełomie lat 80/90 poprzedniego wieku.
Pozdrawiam
Kanał RSS z komentarzami do tego postu.