Matrix czyli pomoc dla zestresowanych!
- In Nauka
- Poprawiono: 28 marzec 2012
- By MS
- Odsłony: 3702
Być może przemawianie przed wirtualną widownią zapełnioną wirtualnymi słuchaczami będzie mogło pomóc w przezwyciężeniu tremy. Badają to studenci psychologii z Uniwersytetu Wrocławskiego i informatyki z Politechniki Wrocławskiej.
Jak poinformowano na stronie Uniwersytetu Wrocławskiego, w ramach projektu "Matrix" przed wykreowaną publicznością będą przemawiać realni mówcy, a psychologowie zbadają, jak taki trening wpływa na zmniejszenie lęku. Pomysłodawcami projektu "Matrix" są studenci psychologii UWr Michał Łukowski i Bartosz Matuszewski, który studiuje jeszcze informatykę na PWr.
"Wirtualna sala jest generowana przed oczami mówcy za pomocą specjalnych okularów z wyświetlaczem 3D i czujnikiem ruchów głowy. Przemawiający zakłada także słuchawki. Odcięty od części realnych bodźców +zanurza się+ w świat wykreowany przez informatyków zgodnie ze scenariuszem opracowanym przez psychologów" - opisano na stronie UWr.
Prowadzący badanie może w czasie trwania wystąpienia zmieniać reakcje wirtualnej widowni. Słuchacze mogą sprawiać wrażenie zasłuchanych, zaciekawionych lub przeciwnie - mogą być znudzeni, a nawet oburzeni. Od czasu do czasu badany będzie słyszeć odgłosy publiczności, takie jak odgłos otwieranej puszki z napojem, szelest gazety znudzonego słuchacza czy dzwonek telefonu komórkowego. Poza tym mówca może się rozglądać po sali - czujnik w okularach zareaguje na ruchy głowy.
"Zajmuję się skutecznością terapii poznawczo-behawioralnej w redukcji lęku związanego z wystąpieniami publicznymi. Jeszcze nigdy w Polsce nie były prowadzone badania z tego zakresu z wykorzystaniem wirtualnego audytorium. Część wyników, które uzyskamy realizując projekt +Matrix+, posłuży mi jako materiał do pracy magisterskiej" - mówi Michał Łukowski.
Sam sprzęt jest własnością Instytutu Psychologii, ale oprogramowanie - wygląd sali i postaci, animację i teksturę, silnik i algorytmy aplikacji - stworzyli członkowie Koła Naukowego Wirtualnej Rzeczywistości na Politechnice Wrocławskiej. Z kolei studenci z Koła Naukowego Psychologii Poznawczo-Behawioralnej czuwają nad poprawnością merytoryczną modelu badań, opracowali scenariusz i interfejs dla prowadzącego trening psychologa.
"Cały czas doskonalimy nasze wirtualne audytorium. W tej chwili możemy publiczność dowolnie rozmieszczać na sali, mamy do dyspozycji cztery typy sylwetek słuchaczy, kobiet i mężczyzn. Pracujemy nad większą indywidualizacją postaci, bardziej realistyczną teksturą i ruchami" - opowiada Łukowski.
Psychologowie chcą zbadać skuteczność nowej metody, a także porównać jej efekty z efektami uzyskanymi podczas treningu przed ekranem, na którym odtwarzane są zarejestrowane wcześniej reakcje publiczności. Z jednej strony przy wirtualnej sali "zanurzenie" mówcy w wykreowaną sytuację jest większe, ale z drugiej - sfilmowane audytorium bardziej realistyczne. Który czynnik przeważy?
Badania rozpoczną się w kwietniu. Osoby, które chcą spróbować swoich sił przed wirtualną publicznością, mogą już zapisywać się na stronie projektu "Matrix". Każdy ochotnik będzie zaproszony do Instytutu Psychologii Uwr i spędzi tam maksymalnie 4 godziny. Będzie wypełniał krótkie kwestionariusze zawierające pytania o tremę i stres, weźmie udział w szkoleniu, a także wygłosi trwające ok. trzech minut przemówienie na temat związany z doświadczeniami życiowymi, niewymagający specjalistycznej wiedzy ani erudycji. Podczas wystąpień psychologowie zmierzą mu puls.
Więcej szczegółów na stronie UWr tutaj.
PAP
